 Wysłany: Śro 20:54, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
to prawda  ale widzicie same w tym wady. co do ubikacji to pani nie chciala cie puscic bo myslala ze jakas chetna kolezanka tam czeka ( na dyskotekach niekoniecznie szkonych to norma)..... |
|
| Wysłany: Śro 16:20, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Wymieniac powody?
Muzyka na wszelkiego rodzaju dyskotekach, rockotekach czy potancówkach zdaje się byc najwazniejsza. Co do muzyki i jej jakosci na naszych dyskotekach chyba nie musze sie wypowiadac. Dalej.. Irytują mnie następujące sytuacje : 'Macie przyjsc o 16.25. Jesli sie spoznicie, nie zostaniecie wpuszczeni na salę.' albo - 'Proszee Pani, moge wyjsc do ubikacji? - 'Nie!' To w koncu zabawa, a nie zakład opiekuńczy. Dziekuje. |
|
| Wysłany: Śro 15:50, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
| a to czegóż nie checie dyskoteki? czyżby stanie pod ścianą jest tym spowodowane ? (piszę to nieczego nie sugerując) |
|
| Wysłany: Wto 21:56, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
| zgadzam się | |
| Wysłany: Wto 16:43, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Osobiscie, nie rozpaczam z tego powodu. Chcecie sie bawic, zorganizujcie sobie impreze we własnym zakresie dziewczęta. | |
| Wysłany: Wto 15:50, 29 Sty 2008 Temat postu: Dyskoteka ^ |
|
| Otóż jek już część klasy zapewne wie, że dyskoteka z okazji (walnetynek?) nie odbędzię się. Nikt się nie przyznał do rozpylenia gazu....A co najgorsze, to 1 i 2 klasy będą mieć a my nie o.O
może złóżmy petycje jakąś żeby i nam zrobili  |
|